W minioną sobotę miałem okazję, prawdopodobnie po raz ostatni w tym sezonie, przypiąć na swoją koszulkę numer startowy. Tak się złożyło, że przy okazji wyścigu…
Tytuł tego wpisu mówi, że był to mój trzeci start w tej imprezie. Wyścig ten jest, można powiedzieć, ewenementem w skali naszego kraju z uwagi…
Chciałoby się napisać, że start w Klasyku Podkarpackim stał się już wakacyjną tradycją… ale, jako że była to dopiero druga edycja tej imprezy, to jeszcze…